Metoda Oscar Grind to klasyczna strategia wygrywania lub minimalizowania strat w zakładach bukmacherskich. Pierwotnie został on opracowany z myślą o hazardzie w kasynie, ale z czasem stopniowo przeniósł się także na pole zakładów bukmacherskich.
W pierwszym przypadku odnotowano wykorzystanie strategii podczas obstawiania dwóch wyników, które mają równe prawdopodobieństwo – czerwonego lub czarnego. W drugiej sytuacji system jest stosowany w celu określenia, jakie kroki należy podjąć w następnej kolejności.
Nazwa strategii wywodzi się od pewnego osobnika o imieniu Oscar, któremu udało się odnieść sukces w kasynach. Jest autorem metody, która pozwoliła mu w połowie XX wieku uzyskać przyzwoitą wygraną „na stołach”.
Ciekawą kwestią jest to, że Grind nie jest nazwiskiem twórcy. Jest to po prostu przedrostek, który w języku angielskim oznacza rutynę lub zestaw monotonnych czynności. Właściwie to jest główna cecha tej strategii. Pierwsza wzmianka o tej metodzie odnotowana w książce „The Casino Player’s Guide. Autorem jest Allan Wilson.
Mimo wad tej metody, nadal jest ona często stosowana przez graczy. Jego koncepcja jest dość prosta, stąd nawet wzięła się nazwa. Chodzi o to, aby utrzymać hazard pod kontrolą przez cały czas, dopóki zwycięstwa i straty są naprzemienne. Innymi słowy – żadnych wzlotów i upadków, tylko monotonne lub jednostajne zmiany.
Strategia pozwala nieco usprawnić samą rozgrywkę. W ten sposób proces zamienia się w logiczny łańcuch działań, który daje możliwość uzyskania przynajmniej minimalnego zysku na koniec każdej sesji gry. W tym przypadku nie ma żywych emocji, tylko „zimne” trzymanie się wybranego algorytmu.
Sama metoda jest dość prosta i polega na przestrzeganiu jednej zasady: gdy przegrywasz, następny zakład musi być podobny do poprzedniego; gdy wygrywasz, zakład wzrasta o jedną jednostkę. Trwa to do momentu uzyskania zysku w wysokości jednej jednostki gry, po czym rozpoczyna się kolejna sesja.
Jak już wspomniano, strategia ta została opracowana z myślą o wykorzystaniu w kasynach. Bo w grze w czerwone i czarne są tylko dwa wyniki o równym prawdopodobieństwie, a szanse mieszczą się w granicach 2,0.
U bukmacherów takie kursy są rzadkością, zwłaszcza na równie prawdopodobne wyniki. Powodem tego jest marża, której potrzebuje biuro. Dlatego też strategia ta nie bardzo nadaje się do takich gier. Niemniej jednak, może się to udać.
Do wykorzystania tej metody bardziej nadaje się gra na totalsach. Jego zasada działania jest nieco podobna do zasady działania kasyna. W nim możesz wybrać, czy chcesz postawić więcej czy mniej, ale wtedy znowu bukmacherzy nie stawiają odpowiednich kursów ze względu na marżę.
Również sumy nie są statyczne. Mogą one ulegać zmianom z meczu na mecz, a także w trakcie jednego spotkania. Używanie strategii jest więc bardziej prawdopodobne, że zapobiegnie to utracie dużych pieniędzy, a nie osiągnięciu przyzwoitego zysku.